Trasa Warszawa - Wiedeń

[dzik69ku]

loyd po prostu jest reprezentantem większościowej grupy naszego społeczeństwa. Jak słusznie zauważył PAOLO ESCO, służby mundurowe (wojsko, Policja) są mile widziane wtedy, gdy są potrzebne - gdy dochodzi do klęski żywiołowej, gdy dojdzie do jakiejś katastrofy, gdy komuś coś ukradną itp. Wtedy służby mundurowe są cacy i wszyscy poklepują mundurowych po plecach. Jednak gdy zagrożenie minie - wtedy większość społeczeństwa krzyczy, aby mundurowym zabrać przywileje, aby ograniczyć im pensje - przecież to nieroby, które mają jak "pączki w maśle", gdyż nic nie robią, a społeczeństwo musi na nich łożyć... Ale jakoś żaden z tych krzykaczy nie służył zawodowo w armii, w Policji, w SW... Więc najpierw niech przeciwnicy przywilejów dla służb mundurowych popracują w tych służbach, a dopiero potem zabierają głos na tematy, o których na razie nie mają zielonego pojęcia... Służyłem 18 lat w mundurówce, teraz prowadzę własną działalność i mam skalę porównawczą... I do mundurówki bym już nie wrócił.

[LUKI]

Trasa Warszawa - Wiedeń

Witam Was,

W kwietniu będę pomykać samochodem (pierwszy raz pomykam) do Wiednia i mam kilka pytań:

1. Jak jest z winietami w Czechach, Austrii? Muszę kupować? Gdzie kupię te winiety? Do Wiednia jadę dosłownie na kilka godzin i powrót do Warszawy. Nie wiem czy to ważne, ale samochód ma kratkę.

2. Czy w Czechach i Austrii mamy jakieś polskie kanały na CB?

3. Apteczka, gaśnica, trójkąt, linka, kamizelka - czy coś jeszcze muszę mieć jakby mnie police w Czechach/Austrii kontrolowało?


Jak ktoś może mi pomóc będę wdzięczny

[szkoda]

Gdzie kupię te winiety?

w PZMocie na przykład, na Madalińskiego, na Górczewskiej...

[LUKI]

szkoda, thx

[szkoda]

sorry, na Madalińskiego to jest PZM Travel, ale też zazwyczaj winiety można kupić na stacjach benzynowych przed granicą o ile się orientuję.
ja jednak zawsze wolałem sobie zawczasu kupić.

[djczas]

masz winiety tygodniowe najmniejsze tak jak szkoda, pisał kupisz je w pzm lub an każdej stacji benzynowej w danym kraju
pkt2 kanał 28 jak dobrze pamiętam czesi i słowacy lubia sie czasem do bata przyczepic u mnie że zdługi
pkt 3 konwencja wieeńska dotycząca transportu mówi że powinienes mieć takie wyposażenie jakie jest wymagane w twoim kraju w praktyce
weź ze sobą apteczke gaśnice,trójkąt,i tyle kamizelek ile masz w samochodzie i ważna rzecz musisz miec je w zasięgu ręki nie w bagażniku oraz na słowacji linka holownicza, koło zapasowe i komplet żarówek

[suchy]

Wlepy są też dostępne na byłych przejściach granicznych, więc problemu nie ma :wink:
Aha no i w Czechach nie można mieć navi przyczepionej do szyby.

[tomba7]

PZM-ot ma dziwne ceny :roll: Tylko pierwszy raz jak jechałem, to dałem się na nich nabrać, żeby mieć winiety na szybie przed wyjazdem. Od tamtej pory zawsze kupuję winiety na stacjach przy byłych przejściach granicznych w danym kraju.

[westwi78]

Czechach nie można mieć navi przyczepionej do szyby.

poważnie? Od kiedy to obowiązuje?

[dragster]

... w Czechach nie można mieć navi przyczepionej do szyby.

suchy, pls kilka słów w powyższym - nie rozumiem o co chodzi, a mieszkam niedaleko granicy i może mi się zdarzyć wyjazd do Czech.

[suchy]

Czechy czy Słowacja jeden .. kraj :P Późno było

[pandzik]

Winiety kupisz na każdej stacji benz, sklepiku itd w okolicach przejść granicznych bez żadnego problemu

[LUKI]

szkoda, djczas, suchy, tomba7, westwi78, dragster, pandzik,


wielkie

[piramida]

Wlepy są też dostępne na byłych przejściach granicznych, więc problemu nie ma :wink:
Aha no i w Czechach nie można mieć navi przyczepionej do szyby.

myślałem że gorzej niż u nas to nie może być....

[4x4BKF]

Jak lecisz do Wiednia, to pewnie z Wawy Gierkówką będziesz śmigać, to się niczym nie martw, bo w Cieszynie na starym przejściu masz mnóstwo punktów/kantorów z winietami. 7, 10, 30 dniowe.
Nie ma sensu np. w Wawie kupować dwa dni przed wyjazdem bo przy sprzedaży dziurkują kartę i już Ci te dwa dni zalicza, co jest ważne jak jedziesz np. na tydzień - bo na przejściu. W wawie musisz kupić 10 dniową, a na przejściu 7 dniową - różnica jakieś 20 zeta.
No ale ty jedziesz na 3 dni wiec różnicy nie robi, ale nie jestem pewien czy nie ma winiet dobowych))

Jak przelecisz przez Czechy ( Novy Jicin, Brno, Olomuc ) to tuż za przejściem z Austrią jest taka mieścina - nie pamiętam jak się nazywa - chyba Poysdorf - tam austriacka psiarnia lubi obcokrajowców przetrzepać.

Czechy, Słowacja, Austria - kamizelkę odblaskową musisz mieć w samochodzie w zasięgu ręki - masz w bagażniku lub na tylnej półce- nie liczy się mandacik - straff - pokutu)

Jak chcesz przyoszczędzić 60 zeta, to jedź przez Słowację - odbijasz na Bielsko, Żywiec, Zwardoń i jesteś na Słowacji - tam nie ma winiet, kupujesz dopiero Austriacką.

Jak masz nawigację, to upewnij się że masz aktualną wersję -bo w sierpniu/wrześniu oddali kolejny kawałek obwodnicy Wiednia właśnie od strony Czech i stare mapy tak CIę zakręcą że będziesz zwiedzać austriackie wiochy zamiast lecieć główną trasą.

Szerokiej drogi.

[djczas]

4x4BKF, na słowacji na niektóre drogi krajowe obowiążuje winieta

LUKI a i uważaj w asutrii na fotoradary ja do wiednia już nie pojadę samochodem :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech chyba że wygram w totka

[bzyq_74]

LUKI, winiete czeską kupisz w Cieszynie na granicy (czeska budka), austriacką zaraz jak wjedziesz do Austrii.
W PZMocie mają zabójcze marże.

10-dniowa na Czechy 250 koron
10-dniowa na Austrie 7,9 euro

Zakaz nawigacji na szybie tylko na Słowacji.

[LUKI]

4x4BKF, bardzo dziękuję za wyczerpującą informację!

LUKI a i uważaj w asutrii na fotoradary ja do wiednia już nie pojadę samochodem :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

będę uważać

dlatego pytałem o polskie kanały na CB



bzyq_74, thx!

[4x4BKF]

LUKI, winiete czeską kupisz w Cieszynie na granicy (czeska budka), austriacką zaraz jak wjedziesz do Austrii

Nie tylko w czeskiej budce, w kazdej sa winiety, w kazdym kantorze na granicym (a jest ich kilkanaście) i nie tylko czeskie ale i austriackie, sloweńskie itp... dużo taniej niż w PZM.
1km przed granica jest po prawo na górce BP, tam możesz zatankować tańszego ale i tak horrendalnie drogiego polskiego paliwa i tez masz winiety A, CZ i inne.

No i navi. Ja nie masz aktualnej to na samym dojeździe do Wiednia wyłacz ja i jedź na znaki

CB poza granica polacy zazwyczaj gadają na 19

[djczas]

4x4BKF, kanał 28 na 19 nigdy nie słyszałem nic za granicą

[4x4BKF]

4x4BKF, kanał 28 na 19 nigdy nie słyszałem nic za granicą

napisałem "za granicą Polacy zazwyczaj rozmawiaja na 19"

Kanał 28 jest w niektórych krajach kanałem ogólnym - u nas też kiedyś był, kiedy na początku lat 90" pojawiły się pierwsze CB radia. Potem weszła ustawa która nakazywala rejestrowanie tego typu sprzętu, laziła komisja i rekwirowała niezarejestrowane i nie homologowane radia.

Napisalem że Polacy zazwyczaj gadają na 19 bo tak de facto jest. Możesz sobie sluchać co mówią sobie lokalsi ale idę o zakład, że niezbyt wiele zrozumiesz, nawet znając ich język w komunikatywny sposób.
Nie tylko u nas jest slang misiaczki, krokodyle, margines, szerokość, przyczepność, firanka, patelnia itp...

[bzyq_74]

4x4BKF, tu się nie zgodzę. Za granicą używają 28.
Często będąc już za granicą blisko granicy Polski nadają na obu.
My nadajemy na AM i do tego w zerach więc nikomu nie wadzimy.
Czasem na 19-ce są słyszalne odbicia z Włoch i Rosji.
Uwaga:
W Austrii nie można używać CB-radia
Wiecej o CB ---> http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...206&start=3810

[4x4BKF]

4x4BKF, tu się nie zgodzę. Za granicą używają 28.
Często będąc już za granicą blisko granicy Polski nadają na obu.
My nadajemy na AM i do tego w zerach więc nikomu nie wadzimy.
Czasem na 19-ce są słyszalne odbicia z Włoch i Rosji.
Uwaga:
W Austrii nie można używać CB-radia
Wiecej o CB ---> http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...206&start=3810

Stary, tu jest tzw. dualizm sprawy I ty masz rację, i ja wiem swoje. Jeżdżę po europie i dużym i małym mobilem i piszę z własnych doświadczeń.

Napisałem "zazwyczaj" więc tym słowem ująłem istotę sprawy

A że w Austrii nie można używać CB? Austriacy de facto CB nie używają, ale dla nas jest to martwy przepis, w stosunku do obcokrajowców w ogóle nie stosowany.
Wyobrażasz sobie, że jedziemy sobie z kolegą dużymi mobilami gadamy o dupie marynie a bull nas na pobocze i mówi że gadaliśmy i mandat wypisuje?? Ile razy byłem a "A" nigdy, ale to nigdy nie miałem problemów nawet w tym Poysdorfie kiedy dwukrotnie mijałem gadając przez radio ich policję i ich służbę celną.

[guajava]

4x4BKF, też ma rację , że na 19stce polacy siedzą ... to takie na dwoje babka wróżyła z tymi kanałami ...

a w austrii mam zawsze CB i też mijam ich policję i jak na razie nic się nie działo

[abc_rlz.]

Jadąc do HR również kupowałem winiety na "starych " przejściach granicznych.
Normalne ceny , dogadasz sie nawet jak gadasz po polsku :roll: .